Dziecko, mąż, sprzątanie, gotowanie, zakupy i praca. Wydaje się, że znalezienie czasu dla samej siebie jest już praktycznie niemożliwe. Kalendarz jest wypchany po brzegi, a ciągłe zmęczenie z tygodnia na tydzień daje się coraz mocniej we znaki. Jakie nawyki można wprowadzić do codziennej domowej rutyny, aby znaleźć trochę czasu dla siebie?
Kiedy najlepiej wrócić do pracy po macierzyńskim?
Aby dobrze poradzić sobie z pracą i opieką nad dzieckiem jednocześnie, warto rozsądnie wybrać moment powrotu do wykonywania zawodu. Jednym z najważniejszych aspektów jest tutaj pomoc partnera i innych bliskich osób. Warto początkowo zadbać o takie ustalenie godzin pracy, które sprawi, że dziecko zawsze będzie mogło przebywać z którymś z rodziców. Z czasem w grafik opieki można wdrożyć także babcię, ciocię, koleżankę czy nianię.
Duże znaczenie mają też uzgodnienia z pracodawcą. Całą sytuację znacznie zmieni, chociażby możliwość wykonywania obowiązków zdalnie – nawet przez jeden dzień w tygodniu. Takie rozwiązanie dla wielu osób jest korzystne ze względu na brak konieczności dojeżdżania do dużego miasta, takiego jak Zabrze. Godzinę spędzoną w samochodzie można wówczas zamienić na przygotowanie dziecku śniadania lub wybranie się na wspólny spacer.
Duże ilości czasu w początkowym okresie wychodzenia mamy do pracy może zabierać tłumaczenie dziecku tego, że kilka godzin musi spędzić bez mamy. Jest to duża zmiana w życiu malucha, która może być źródłem trudnych emocji. Aby oszczędzić sobie i dziecku przykrości, warto stworzyć pozytywną rutynę wyjść i powrotów z pracy oraz każdego dnia zarezerwować sobie odrobinę czasu tylko dla pociechy.
Zaplanowane sprzątanie
Małe dziecko w domu wiąże się z nieustannym bałaganem i koniecznością codziennego sprzątania. Aby znaleźć w ciągu tygodnia czas dla siebie, warto dobrze przemyśleć system utrzymywania w domu czystości. Odpowiedni plan może pozwolić na zaoszczędzenie nawet kilkunastu godzin miesięcznie! Z najmłodszymi warto sprzątać wspólnie i traktować to jako zabawę. Odkładanie zabawek do pudełek, wycieranie listew czy sprzątanie po swoim jedzeniu to proste czynności, które pomagają w wyrabianiu prawidłowych nawyków. Ważne jest też to, aby podchodzić do utrzymywania czystości w domu z wyrozumiałością. Codziennie należy robić tylko to, co jest konieczne.
Porozrzucanych zabawek nie warto sprzątać każdego wieczora – za kilka godzin pojawią się tam znowu. Lepiej odłożyć to na sobotę i poprosić dziecko o ich uporządkowanie w formie zabawy. Wyznaczenie jednego dnia na generalne porządki dobrze sprawdza się w wielu domach. Dzięki rutynie łatwiej można poradzić sobie z obowiązkami, a dzieci szybciej wykonują pewne czynności nawykowo. Wówczas można umyć podłogi, wyprać akcesoria sypialniane i pokrowiec z materaca kupionego np. w sklepie abcsnu.pl, a także zrobić generalne pranie. Wieszanie czystych ubrań na suszarce też można przekształcić w atrakcyjną zabawę.
Planowanie i wielozadaniowość
Wiele codziennych obowiązków można zaplanować w sposób, który pozwoli przejść przez nie bezkonfliktowo i szybko. Doskonałym przykładem są zakupy. Z najmłodszymi pociechami warto w pierwszej kolejności udać się na półkę z pieczywem i dać maluchowi świeżą bułkę. Doskonale sprawdzą się też kukurydziane chrupki lub sok w kartoniku. Z kolei ze starszym dzieckiem można przygotować w domu rysunkową listę zakupów. Już samo jej przygotowywanie może być dobrą zabawą. W sklepie pociecha otrzymuje z kolei odpowiedzialną funkcję pilnowania tego, aby wszystkie produkty znalazły się w koszyku. Wtedy dziecko się nie nudzi, a więc nie marudzi.
Kluczowym momentem pracy nad stworzeniem dobrego planu dnia jest okres samego powrotu do pracy. Połączenie kilku ról życiowych może okazać się dużym wyzwaniem. Jednak po wypracowaniu dobrze przemyślanego harmonogramu, życie wcale nie musi być niekończącym się zmęczeniem. Bardzo ważne jest zapewnienie sobie zapasu czasowego, który przyda się w nieprzewidzianych momentach. Dodatkowo trzymaj się rutynowych czynności – powtarzalność sprawia, że dzieci czują się dużo lepiej i łatwiej przychodzi im adaptowanie się do ewentualnie pojawiających się zmian.
Dla pracującej mamy kluczowe znaczenie ma również opanowanie umiejętności robienia kilku rzeczy jednocześnie. Kiedy podczas kąpieli dziecko siedzi w wannie pełnej piany i zabawek, mama może nakładać maseczkę lub olejować włosy. Przebywanie na zabezpieczonej salce zabaw to idealna okazja na przeczytanie książki, a odpisywanie na maile w telefonie podczas spaceru to też sposób na zaoszczędzenie czasu.
Czas dla siebie stałym punktem w kalendarzu
Czasu dla siebie nie należy bagatelizować. Dla każdej młodej mamy priorytetem powinna być potrzeba snu. Jest to zdecydowanie ważniejsze niż zrobienie prania czy wyszorowanie łazienki. Większość dzieci budzi się bardzo wcześnie – wtedy należy czekać zbyt długo z położeniem się spać. Uwagę warto skierować też na aktywność fizyczną. Choć z małym dzieckiem nie można się nudzić, noszenie go na rękach po mieszkaniu czy nieustanne sprzątanie nie zastąpią jogi lub spaceru na świeżym powietrzu.
Warto korzystać z pomocy bliskich osób. Doskonałym pomysłem może być poproszenie babci o zabieranie pociechy na plac zabaw w wyznaczone dni – np. w piątkowe popołudnia. Może być to cotygodniowy moment na wyjście z przyjaciółkami do kawiarni lub udanie się na romantyczną randkę z mężem. Dbanie o relacje społeczne jest niezwykle istotne dla zachowania zdrowia psychicznego.
Organizacja czasu w pierwszych miesiącach, a nawet latach życia dziecka, to duże wyzwanie. Można się jednak tego nauczyć – przede wszystkim dbając o ustalanie priorytetów. Jednym z nich zawsze powinien być własny dobrostan. Czas dla siebie to podstawa dobrego samopoczucia nie tylko mamy, ale również jej pociechy.
Przeczytaj też: Jaki rodzaj kołdry wybrać?